Scenariusz oklepany jak tyłek Bułgarskiej prostytutki , wiesz jak się skończy a mimo tego w miarę dobrze się ogląda ale niestety tylko w miarę ,trzeba bardzo mocno się wyluzować ponieważ absurd goni kolejny absurd hehehe :) albo ja jestem już za stary dziad na takie filmy :)

Filmy z Jasonem mogłyby nazywać się po prostu Statham 1, Statham 2 itd.

Scenariusz ten sam - spokojny człowiek, którego coś wyprowadza z równowagi.

Wtedy nawet inni aktorzy graliby w Stathamach, na przykład Keano Reaves zamiast w John Wick, grałby w Statham 3.14

widzę że niektórzy zabłądzili i przez przypadek tu trafili, spodziewali się dramatu o sensie życia z 10 nominacjami do oskara, a niespodziewanie dostali mordobicie, ktoś ich oszukał

Ten film zamiast do kin, powinien trafić do TVPuls ;)

Od pierwszych minut widać że to film klasy C. Praca kamery, aktorstwo, prowadzenie akcji. Płaskie postacie.Czym dalej tym gorzej. Szkoda na to czasu.

To uczucie, kiedy po projekcji szybko opuszczasz kino nie spoglądając w twarze współoglądaczy wiedząc, że wspólnie oglądaliście to "dzieło". Niby się człowiek spodziewał, co może zobaczyć - ale tak durnego filmu się jednak nie spodziewał. Dobrze, że mam kartę Unlimited, przynajmniej nie straciłem kasy, tylko trochę...

Do pierwszej eksplozji miałem nadzieję, że obejrzę akcyjniak, guilty pleasure, popcornową rozrywkę. Potem jednak ktoś zdecydował się, że zamiast reżyserować będzie wysrywać film. I ten ktoś konsekwentnie się trzyma swojej decyzji. Ja naprawdę rozumie ideę przygłupiego filmu akcji i spodziewałem się kolejnej naparzanki...

Jason znowu w formie :D

Statham jako Superman - check
Kolorowa obsada - check
Silna (otyła) kobieta - check
Scenariusz prosty jak drut - check
Propaganda Amerykańska - check
Fanom serii 'Statham kontratakuje' niczego nie zabraknie, nasz jeden człowiek armia, po raz kolejny nie zawodzi. Absolutnie polecam jeśli ktoś ma niecałe dwie...

Ten film to kpina, wręcz szydzi z oglądającego. Coś tak taniego może zrobić wrażenie wyłącznie na troglodytach. Plebejska rozrywka.

Powrócił Statham, którego wszyscy kochamy. Jest jeszcze bardziej brutalny niż zwykle, nie uznaje kompromisów a przy tym bije bardzo mocno i jest niezniszczalny :D :D

Nie zaczynam dyskusji bo nie ma o czym, scenariusz pisał chyba 12 latek.

Lubię filmy ze Stathamem , ale poziom absurdu w tym filmie jest nieakceptowalny.

Totalny sztos takiego Jasona lubię mistrzostwo mega się dobrze bawiłem oby więcej takich filmów się pojawiało

Jestem ciekaw czy dalej trzyma poziom

Ciężko dotrwać na tym gniocie do końca , ilość głupot, absurdów i niedorzecznośc męczy i poraża, reżyser ma widza za kompletnego idiotę, Jason Statham jest ok ale do dobrego filmu z nim potrzebny jest jeszcze dobry scenariusz a tutaj takiego nie ma, pomysł może i jakiś był ale wykonanie katastrofa...