Statham doskonale odnajduje się w roli mrocznego i brutalnego mściciela. Jego charyzma i fizyczna forma są głównymi atutami filmu.
Pszczelarz" oferuje mnóstwo scen walki i pościgów, które zrealizowane są z rozmachem.
Fabuła nie jest zbyt odkrywcza i momentami można odnieść wrażenie déjà vu. Nie wspominając o realności czy po prostu dziurawej fabule.
Poza głównym bohaterem, pozostałe postacie nie są zbyt głębokie i psychologicznie zniuansowane. Tak film ma wiele wad, ale to jest ten film przy który przymykamy oko i po prostu nieźle się bawimy:)