Dodatek nie jest zły, zwłaszcza biorąc pod uwagę wątek "śnieżny"(nie chciałbym zdradzać fabuły). To zostało bardzo dobrze pociągnięte. Ale wątek z wampirami? Nuda i banał. Nie wiem, jak to jest grać wampirem, bo nie próbowałem jeszcze, ale grając w Straży Świtu jest całkiem nudno.
Najtragiczniejsze są głosy postaci w j. angielskim - takie mamrotanie pod nosem z akcentem amerykańskiego ćpunka. To dotyczy niestety wszystkich głosów, które tam zostały umieszczone. Są niewyraźne i całkowicie bez wyrazu. Główna towarzyszka też nie zachwyca. Coś tam bełkocze pospiesznie i jest bardzo samolubna i nudna. A wygląda jak jakieś groteskowe emo. Nijak się to ma do świetnych głosów z Oblivion. Żadna postać nie ma wyrazistego charakteru(poza jedną w wątku, którego nie chcę zdradzać).
taki już jest TES, w nim nie ma prawdziwych postaci tylko jakieś manekiny. Trzeba zaczekać na Wiedźmina 3 - prawdziwą grę.
To akurat kwestia gustu, ponieważ dla wielu osób TES jest pod wieloma względami znacznie ponad Wiedźminem, mi np absolutnie nie odpowiada typ sterowania w drugiej grze, a fabuła jest mało interesująca. Ale jak mówiłem, to kwestia gustu.
Inną sprawą jest to, że zastanawia mnie jak pomocnik w grze, który ciągle za Tobą łazi, walczy i nosi graty, może być samolubny? Fanty Ci zabiera i nie chce oddać?
Intrygujące jest dla mnie jeszcze to, o kim draugr wspomina, że był wyrazisty, mnie jakoś wątek nie wciągnał, za to stwarza wiele ciekawych możliwości, zwłaszcza w połączeniu z pozostałymi dodatkami. Bloodmoon i Trójca była chyba bardziej wciągające.
W Wiedźminie denerwuje mnie konieczność grania wiedźminem. Skyrim ma tu przewagę gdyż można stworzyć postać jaką się chce, zmienić jej wygląd, rasę i nadać imię.
W rpgach jest albo tak albo tak czyli albo przypisana postać z określoną osobowością albo tworzenie własnej i nie widzę tutaj po obu stronach wad. Masz rację - W Skyrim można zrobić wygląd, rasę, imię i to tyle. Nic więcej. Nie pokażemy w niej własnego charakteru ze względu na to , że w Skyrim praktycznie nie ma wyborów, nie pokażemy charakteru postaci bo w Skyrim praktycznie nie ma dialogów a postać nie wiadomo czemu nie jest udźwiękowiona. Ale nie będe narzekał bo Skyrim to i tak genialna gra. Nie mówię, że Wiedźmin 2 czy 1 jest lepszy. Absolutnie. Ale to Wiedźmin 3 na pewno pokaże jak gra z otwartym światem może być dopracowana i genialna.
Właśnie tego brakuje. Całe Skyrim jest jakby odessane z charakterów. Nawet postaci zakorzenione głęboko w fabule. Przekładowo Tulius jest tylko oficerem i można z nim pogadać jedynie o wojnie. Ulfric też raczej podchodzi do wszystkiego na zimno, nie targają nim emocje. Towarzysze ? Każdy ma albo i nie konkretne zadanie razem z tobą a poza tym milczy jak grób. Skyrim to świetna inicjatywa. Gra która chciała wskoczyć na głęboką wodę i dać graczowi pełną dowolność ale ostatecznie zostało to ograniczone. Zapewne przez budżet. Cóż mam nadzieję że TES VI będzie lepszy.
Na pewno będzie lepsze pod tym względem. Tylko trzeba czekać nie wiadomo ile na szóstą część. Oby była lepsza mimika twarzy, postacie zapadające w pamięc (przynajmniej w głównej fabule), żeby było więcej dialogów, mogliby też nagrać głos do naszej postaci (w Dragon Age 3 mimo że tworzymy własną postać to będzie miała głos - 1 z wielu więc da się to zrobić) żeby była jeszcze większa mapa itd. Ale trzeba czekać latami na szóstkę :(
U mnie zbyt częste nocne ataki wampirów na Białą Grań i inne miasta spowodowały wymieranie miast ! nie drażniło cię to ?