Przesadzasz, sam byś nie pogardził ;)

dyskutowałbym :P

słuchałbym :P

:D

Pomijając gusta i guściki, to wygląda strasznie . . . dziecinnie!

Uwielbiam ten jej zadarty nosek.

Tak, faktycznie coś w nim jest . . .
Ale ja bardziej ciągnę w stronę : http://www.filmweb.pl/person/Christiane+Seidel-921689 !
Taka bardziej dojrzała!?
Nie wiem, ale coś w niej jest takiego jak magnes :D

Urodą nie grzeszy wcale. Taki piesek pokojowy z niej. Cycki - którymi zupełnie niepotrzebnie świeciła w Boardwalk Empire - zwyczajny dramat. Tyle w temacie.

na cycki nie zwracałam uwagi :P ale ma coś w twarzy co przyciąga uwagę i milo się patrzy :)

ale, niestety muszę stwierdzić, że cycki miała fatalne, w ogóle straszna suchotnica(z przodu deska, z tyłu deska) plus nieciekawa uroda wg mnie oczywiście. Przy takich warunkach grała zbyt pewną siebie, nieco arogancką damulkę, która się pieprzyła z bogatym politykiem i grała w podrzędnych spektaklach. Wiem, że to nie jej wina, jednak do tej roli powinni dobrać bardziej atrakcyjną kobietę, zmysłową i uwodzicielską, a ona po prostu irytowała i odpychała. Wina producentów.

A mi właśnie się mocno spodobała, miała fajną charyzmę i pewność siebie :3