Statham to jeden z moich ulubionych aktorów, razem z van Dammem, Arnim i Stallonem. On po
prostu ma klase. W każdym filmie taki sam, on sie chyba nigdy nie zmieni. Najlepszy film jaki z nim
widziałem to Koliber i Transporter 1. Ma na koncie też pare innych dobrych tytułów, ale to już nie
chce mi się wymieniać, bo za dużo tego. A wy co sądzicie :D ?
To świetnie, patrząc gdzie najczęściej sie wypowiadasz, to strona Stathama jest chyba twoją ulubioną :D Cieszę się, że mam tu jeszcze jednego miłośnika dobrego kina akcji. Powiedziałeś już wszystko co miałeś do powiedzenia, czy odniesiesz sie jeszcze jakoś do mojego posta ? :D
to ja się cieszę że mimo wszystko dopisuje ci humor
i co tam u wojtka słychać, dalej kurtki sprzedaje na straganach czy nagrywa co ciekawego? elo elo
Humor to nie wiem czy mi dopisuje, ale cieszę się, że mój humor jest powodem też twojej radości.
Co do Sokoła to wyczuwam złośliwość w tym pytaniu (jeśli nie było złośliwe to bardzo Cię przepraszam :D), więc mogę stwierdzić, że nie lubisz go, a przynajmniej nie tak jak Stathama. Szkoda, że lubimy tylko to samo kino, a muzykę preferujesz już inną, ale dobra - twoja sprawa :D.
Ogólnie trochę źle sformułowałeś to pytanie (wybacz, że się czepiam), bo raczej sprzedawanie kurtek na straganach i nagrywanie czegoś w żaden sposób sobie nie przeszkadza. To tak samo jakbym ja się Ciebie zapytał: No co tam u Ciebie, dalej chodzisz do szkoły, czy jesz płatki na śniadanie ? (dostrzegasz teraz ten bezsens nie :D ?). Powinieneś napisać to w ten sposób: Co tam u Wojtka ? Dalej sprzedaje kurtki na straganie ? Nagrywa coś ciekawego ?
No więc tak: nie mam pojęcia co u niego, wiem tylko, że przytył i to nieźle.
Kurtki może i sprzedaje, ja tam nie kupuje, bo drogie jak diabli, a rzecz jak każda inna :D.
Czy nagrywa coś ciekawego ? A tak nagrał płytę, jakoś w zeszłym miesiącu premiera była. Głowy nie urywa, ale ja jako fan kupiłem i słucham. Jednak już w tym roku inni raperzy lepsze płyty ponagrywali.
Pozdrawiam :D elo elo
* w ogóle, *piszecie, *o to
jednego zdania nie ptrafisz przygłupie z siebie wydusić, więc zastanawiam się co ty tu robisz. Oprócz tych błędów istotniejszą sprawą jest to, że forum służy do pisania, a ty nawet tego nie ogarniasz jak widzę. Tragedia.
co do muzyki, to sokolnika mam ze starostą na podwójnym winylu i serio zastanawiam się czy coś stworzył od tamtej pory. Co do ubrań i całego PROSTO clothing to wszyscy tam się ośmieszyli i to nie raz. Bo raz krzyczą jeb*ć policję tylko bóg może nas sądzić, innym razem podrabiają nasze marne dresy idziemy to zgłosić psom a ciebie gimbusie jak nie stać na bluze czy dres po kilka stów to lataj w lumpeksach i nie bądź złodziejem. Te ich prawilne pier*olenie nie przystawało do płaczu nad kradnącymi gimbami. Z czasem jędker się odrealnił od otaczającej rzeczywistości i na szczęście przestał psuć wojtkowi płyty swoimi zwrotkami. Ja tam w bluzie prosto wstydziłbym się osobiście wyjść na miasto ale posłuchać uszatego zawsze mogę jak nawinie coś sensownego. Z resztą jego stary był ghostwriterem papa dance więc nie może być lipy.
Nie wiem czemu nazywasz mnie złodziejem. Osobiście nie mam nic do Sokoła, że Prosto drogo sprzedaje ciuchy. Mówię tylko, że nie kupuje tego, bo jest po prostu za drogie, a ja nie mam pieniędzy. Tak samo nie kupuje czapek zimowych w croppie po 50 zł, które niczym się nie różnią od innych za 20. Ale nie ciągnijmy tego tematu, bo nieprzyjemny jest.
Co do wcześniejszej części twojej wypowiedzi to Sokół fajnie nawinął w utworze "Chcę Mniej" na ostatniej płycie Palucha, jeżeli o to Ci chodzi pisząc "zastanawiam się czy coś stworzył od tamtej pory"
Pozdrawiam
co do złodzieja to mój błąd, źle Cię zrozumiałem. Miałem na myśli to o Prosto i ciuchach, a nie muzyke