Przypomina. Prawie we wszystkich scenach Pacific Rim, w których grał, musiałam sobie przypominać, że to nie Gordon-Levitt.
W "Pacific Rim" to on mi się w ogóle cały czas mylił z Burnem Gormanem grającym Gottlieba. Przez pół filmu zastanawiałem się który jest który. - http://www.filmweb.pl/person/Burn+Gorman-192361
Dopiero w filmie "Capote" zwróciłem uwagę na tego aktora. Tam ciągle przypominał mi Roberta Lewandowskiego.