dobrze zapowiadał się jako aktor....początek miał bardzo dobry bo partnerował Al Pacino.
Później było różnie, ale jak sam wspominał w którymś wywiadzie,że przyszedł taki moment w jego życiu,że zdecydował się skupić na rodzinie a karierę postanowił odłożyć na drugi tor.
Moim zdaniem Chris jako G.Callen jest genialny i serial NciS Los Angeles jest wyśmienity.
Chociaż przyznaję że chętnie bym go zobaczyła w większej ilości ról, to myślę, że serial Agenci NCIS La jest naprawdę świetny i zdecydowanie nie nazwałabym go głupawym...