Też mi się podobał,miał swoje przerażające momenty,przynajmniej dla mnie.Trochę szkoda tylko,że wszystko jednak sprowadza się do tego,że "Z" istnieje na prawdę. Sądziłam raczej,że będzie to coś bardziej w stylu "Babadoka" gdzie mamy do czynienia z szaleństwem a nie z "realnym" demonem czy stworem. Mimo to wyszło spoko jak dla mnie.
Ale co gó*wno prawda? Gó*no prawda,że mam takie zdanie czy o co ci chodzi?
Taka jest moja opinia o tym filmie i kropka.Masz inną to sobie załóż osobny wątek i tam narzekaj jak to bardzo Ci się film nie podobał o dlaczego.