krótko i na temat. Oglądałem go 10 lat temu dość późno i nieźle mnie wystraszył. Świetne efekty specjalne. 8/10
aż takiej wysokiej noty bym nie dał, ale faktycznie STRASZNIE się oglądało. Pomimo ostrej krytyki, naiwności i przewidywalności fajnie mi się go oglądało i daję 7/10
Co do efektów specjalnych, powtarzam to wszędzie gdzie się da: w tym filmie efekty są dokładnie takie jakie powinny być. Jak coś ma być zmechanizowane, to niech będzie. Wygląda komuś sztucznie? A widział kiedyś nie-sztuczną maszynę? Jak na mój gust animatronika jest tu rozwiązana w świetny sposób.
A żeby było śmieszniej, kiedy na końcu "główny boss" asymiluje komorki ludzkie, porusza się już dużo płynniej, ale ma to sens, jako iż posiada cechy organizmu żywego. Jest już wtedy robiony w CG, ale w bardzo dobrze zanimowany sposób.
P.S. Osobiście nie cierpię CGI i zawsze wolę dobrze zrobioną animatronikę ;)