Wyszło jakoś tak... sztywno i... dziwnie.
A tak poza tym, jeden tekst z filmu zabił mnie totalnie, kiedy panienka wsadzała kartkę do kurtki Dekkera:
- A to lista rzeczy, które możesz włożyć do moich ust.
:D hiehie
Ogólnie film dobry, ale bez rewelacji.