i to udane!
http://www.youtube.com/watch?v=h7sIkj4nuh8
Autentycznie przeraża. Przy tym przekonuje jako kino mistyczne.
Czego tu nie ma: duchy, zjawy, potwory i wszystko osadzone w realiach Ameryki XIX wieku.
Aktorstwo w tym filmie, jak to u Demme'a ma poziom wręcz kosmiczny:
THANDIE NEWTON w roli tytułowej BELOVED jest dziksza i bardziej przerażająca niż Lisa Bonet w "Harrym Angelu".
KIMBERLY ELISE jest dla niej doskonałą przeciwwagą. Niewinna, ale nie bezbronna, słaba. Wręcz przeciwnie. Równie charakterna.
OPRAH WINFREY i DANNY GLOVER potwierdzają klasę, którą prezentowali w "KOLORZE PURPURY"
To bodaj najlepsze kreacje czarnoskórych aktorów lat 90.
Trzeba znać.
Piszesz, że w filmie nie ma duchów, zjaw... A opis mówi o opętanym przez ducha domu. O co w takim razie chodzi?
zwrot: "czego tu nie ma" oznacza, że wszystko to jest w tym filmie i to jest tego dużo:)
http://theplaylist.net/remember-late-jonathan-demme-great-video-essay-use-close- 20170426/
Polecam książkę "Umiłowana "Toni Morrison która okrzyknięta została za jedna z najlepszych powieści 20 wieku. Film został zrealizowany na podstawie tej książki.
To nie jest horror.Bez przesady.Dla mnie to dramat z "elementami horroru"przez pierwsze 20 minut filmu.
No przecież autor AutorAutor nie twierdzi że to horror tylko że ma elementy horroru.
Qrwa czemu mnie tak z rana denerwujesz;) Ogólnie takie czepialstwo gatunków i robienie z tego tematu do dyskusji jest bez sensowne. Jak film posiada mieszankę gatunków czy nawet pojedyncze jego elementy to posiada i @#*$@ już.