Moja żona jak zobaczyła błyski światłą w szopie, to zażartowałą, że Deloriana składają, i Potem Doktor Emet i wymówka z eksperymentem pogodowym :)
A teraz, dzięki temu tematowi, część ludzi straci owe zaskoczenie... Następnym razem ostrzeż przed spoilerem.
Scena w rzeczy samej był miłym zaskoczeniem tylko szkoda, że twórcy nie zgrali jej w należytym czasie. Akcja filmu rozgrywa się w 1882r. a Doc Brown wylądował na dzikim zachodzie w roku 1885. Nie żebym się czepiał, taka ciekawostka tylko.
Brown tam mieszkał wcześniej, to ten młody (Clint Eastwood :) ) tam wylądował w tym czasie.
A nie, zaraz, pokręciłem. Marty poleciał do przeszłości tydzień przed napisaniem listu (8 września). Doc został przeniesiony do 1 stycznia 1885. Ale to wciąż 1885.