Wyjaśnijcie mi proszę bo chyba mam zaćmienie - jaki jest sens w puszczaniu takiego filmu o godz. 0:40 (dla przypomnienia film kończy się o ok. 2:15)? Połowa ludzi nawet jak chciała go obejrzeć to zrezygnuje na starcie, zamiast tego o 20 leci polska superprodukcja "Ostatnia misja"...
akurat w tym konkretnym seansie jest to uzasadnione, był mecz, więc gdyby film zaczął się wcześniej to bym go nie obejrzal, z drugiej strony mogli go puścić w piątek albo w sobote, bo w poniedzialek rano czesto gęsto trzeba wstać
poczekaj ze 3 tygodnie, puszczą go na tvn7, napewno o normalniejszej porze
i zeby nie było- gdyby nie mecz to zgadzałbym sie z tobą w stu procentach, musisz jednak wiedzieć ze tvn to stacja komercyjna nastawiona tylko i wyłącznie na zysk, jesli kupują taki film, to nie bedą go puszczali w trakcie transmisji z najwiekszej imprezy odbywającej sie aktualnie na calym ziemskim globie - byłoby to sprzeczne z jakimkolwiek rozsądkiem ekonomicznym
IDZ NA FORUM TVN I TAM SIE ŻAL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W TWEJ WSI NIE MA WIDEŁO ZA 3 ZETA?
To jest generalna zasada wszystkich stacji wielotematycznych - naprawdę dobre filmy są po północy. Ale te NDF ogląda najwyżej 15% widzów, więc w czasie największej "oglądalności" dają filmidła takie "wsiem-wsiem", ostatnio także głupawe seriale (zresztą większość jest głupawych) albo widowiska typu "Jak oni tańczą/śpiewają/grają/icotamjeszczemożnawymyśleć".
Wczoraj na TVP2 genialny koncert Urbaniaka dali o 2.50, a od 19.25 do 22.35 szła "papka" serialowo - rozrywkowa; całe szczęście, że następujący po niej film "Iris" był z najwyższej półki.