..ale oglądać i tak nie warto, bowiem lepszych akcji można się spodziewać jadąc w nocy pustym autokarem z Zamościa do Biłgoraja lub siedząc na stypie u łysej Haliny z Bożej Wólki.
Film oceniam na 3 ale to tylko i wyłącznie z szacunku dla Erica Robertsa i Van Damma
Lub u Helmusia z warszawskiego Grochowa!