Gdyby jako kategoria filmu, byłoby komedia sensacyjna, to dałbym temu filmowi 8 albo 9 bo się naprawdę uśmiałem. Ale, że nigdzie nie ma podane, że to komedia, to tego filmu nie można potraktować poważnie :/
Oglądałem właśnie ten i akcji tam tyle co kot napłakał. Wole obejrzeć ostatnie 30 minut Matrixa, gdzie z małymi przerwami akcja gna, aż do momentu wyłapania kulek od Agenta przez Neo, niż oglądać półtora-godzinny teledysk z 10-15 minutowymi przerwami podczas których wieje nudą na kilometr. No sorry, ale u mnie ten film nie wywołał skoków adrenaliny, bo i czym niby miałby to zrobić? Tym że facet sobie jeździ taksówką z punktu A do B? Tym że goni go policja po czym nagle już go nie goni? Tym że wstrzyknął sobie epinefryne i biega jak szalony po mieście? Czy tym że od tego dostał supererekcji czy jak to się tam nazywało? Czy może tym ze zakosił motocykl policjantowi i się "rozbił" o żywopłot czy co tam było? To jest bardziej komedia niż film akcji. Z sytuacji w jakich znajduje się główny bohater można się co najwyżej śmiać, a żeby to wzbudzało jakieś napięcie, żeby ktoś dostał kopa adrenaliny oglądając ten film to musiałby się chociaż w jakimś stopniu utożsamić z bohaterem, wejść w jego skórę, a kiedy by to się udało wtedy można by było dawkować akcję w sposób w jaki doprowadziłoby to do kopa adrenaliny u widza. A postać głównego bohatera jest dla mnie kompletnie obojętna w tym filmie. Jeśli widz nie utożsamia się z bohaterem to jak ma przeżywać jego przygody? Jak ma "czuć" to co czuje główny bohater? Jednym zdaniem: po filmie spodziewałem się adrenaliny, a nie serotoniny ;D
Niieee no przecież JASNE ze film w ktorym 1 gosciu rozwala 50 ciu, skacze z helikoptera wczesniej bedac postrzelonym i przezywa. przyjmuje wszystkiego co mozliwe cpunskie konskie dawki, to film chyba BIOGRAficzny wrecz, albo DOKUMentalny...OMG JASNE JEST ze to komedia akcji a jezeli tego nie zauwazyles ogladajac to i zarzucasz niepotrzebnym spamem forum to zycze dobrej zabawy.
MATRIX powiadasz noooooo toooo znalazles film do porownania 3 godzinny matrix, dobry film i nie powiem ze nie ale akcji wcale wiecej od cranka nie ma. a po 2 porownywanie matrixa z crankiem to tak jak bym porownał TOTAL RECALL z Gliniarzami z Beverly Hills. więc WTF ? taki z ciebie krytyk filmowy jak ze mnie astronauta.a osobiscie uwazam ze crank jest jedna z najlepszych komedii akcji jakie widzialem. szkoda ze tacy ludzie zanizaja oceny takich dobrych filmow ;/ Czekam na nastpne porownanie filmow przez tuxedo bedzie pewnie o tym ze Chłopiec w pasiastej piżamie ssie bo Pianista był lepszy xD WRESZCIE to i to jest DRAMATEM i oba wojenne;0 ehh ta gimbaza
:.
Dałbyś 9 ,no ale jednak 4 ?? Ja też się na tym filmie solidnie ubawiłem,a od momentu zastrzyku jak latał w tych szpitalnych łachach to klasyczna "śmiechawa ",co do Ciebie trochę to podobne do gościa ,który ocenił film na 5,po czym dziwił się niskiej średniej 6.7,bo film przecież świetny .
Plebs i holota jarajace sie niszowym kinem nie powinny miec prawa zakladac konta na filmwebie. Kazdy uzytkownik przed zarejestrowaniem powinien przymusowo zrobic test IQ i jezeli jest mniejsze niz 115, powinien miec zakaz dostepu. A tak to mamy co mamy, wchodza bezmozgi na strone bez obiektywizmu i wrazliwosci estetyczniej i oceniaja takie gowna wysoko.
Intelektualny panicz się k*rwa znalazł,spójrz obiektywnie ,że film w swojej kategorii był naprawdę dobry, a o moje IQ się nie bój,bo twoje bije na głowę,bezmózgi cieciu jeden
Nie, nie był dobry w swojej kategorii. W kategorii film sensacyjny dobrym filmem jest Szklana Pułapka, Gorączka czy Zabójcza Broń, a to jest zwykły shit. Jeżeli dla Ciebie to jest dobry film, to Twoje IQ mojego nie przebija ;)
Widzisz,popełniłeś błąd,bo chyba nie do końca zrozumiałeś konwencje filmu...a wystarczyło "przymrużyć" oko,tak samo jak np na Kosmicznych jajach czy Strasznym filmie.Przez wielu film ten został uznany najlepszym pastiszowym kinem akcji a rola najlepszą w karierze,Ty miałeś zgagę,Ja niezły ubaw,pozd
Zrozumialem, nigdzie nie bylo napisane, ze komedia jak np. w "kosmicznych jajach" , dlatego nie przymruze oka. Skoro ma byc powazne, to niech takie bedzie a nie jakies jaja.
Sądząc po twej wypowiedzi stwierdzam,że twój poziom IQ sam nie jest za wysoki ;) Jak Ci się film nie podoba to spoko,co kto lubi.Jednak wyzywanie ludzi od plebsów,hołot i bezmózgów tylko dlatego,że podobał im się film,który Tobie się nie podobał jest oznaką tego,że sam inteligencją nie świecisz ;)
Czyli ocena filmu przez Ciebie zależała od tego że ktoś nie ustawił innego gatunku filmu. Bo jesteś tak durny że nie wiesz że to była komedia, muszą Ci to napisać tak?
To ty jesteś durna , skoro tego nie rozumiesz. Filmweb nie wymyślił sobie takiego przypasowania gatunkowego, film akcji to oficjalne przypasowanie gatunkowe przez twórców filmu. No a skoro chcieli zrobić film akcji, a wyszła im głupkowata komedia, to znaczy, że film jest beznadziejny i nie spełnia swojej roli. Serio muszę to każdemu tłumaczyć jak cepowi? A co najśmieszniejsze, to wszyscy wiedzą, że mam rację, ale mają to w dupie i się kłócą. Żałosna ignorancja. P.S. Tak wiem amnes, że chciałabyś, aby Statham tak Cię nadział przy ludziach ;) No cóż za marzenia nie karzą, ale niech to nie będzie wyznacznikiem oceny :)
Jak nie wiedzą co w filmie wymyślić to dają seksualno-kloaczny humor żeby miało "wzięcie". Głupie amerykańskie filmy oczywiście mogą się tam komuś podobać, niech sobie każdy lubi co tam chce. Osobiście znam lepsze filmy ze Stathamem niż ten.
Trollem bo mam swoje zdanie? :) Chyba raczej człowiek myślącym a nie pokornym barankiem idącym za resztą :)
Z tym się zgadzam, też często jestem wyzywany za to, że mam inne zdanie, ale ty oceniłeś ten film tylko dlatego, że nie ma kategorii "komedia". Idąc twoim tokiem myślenia "Martwica mózgu" to porażka.
Nie wiem, nie widziałem. A źle oceniłem dlatego, że mi się nie podobał i był wydumany a z tą komedią to tylko taki argument :)
To bardzo ciekawe. Czy jeżeli w filmwebie pomyliliby się i na przykład zakwalifikowali Most na rzece Kwai jako komedia, to oceniłbyś go na 2 ? Wybór oczywiście nie przypadkowy. Przecież nie potrzeba klasyfikacji gatunkowej, żeby wiedzieć z jakim typem filmu ma się do czynienia.
Mi chodzi o to, że reżyser nie chciał zrobić komedii i nie uważa tego za komedię. Skoro nie wychodzi to, co chciało się stworzyć, to jest to niewypał :)
No i tu się właśnie nie zgodzę. Sądzę, że reżyser nie chciał zrobić ani komedii, ani typowej sensacji. Chciał stworzyć zwariowaną wybuchową mieszankę i to mu się udało.
Dobra, z komercyjnymi odbiorcami gadać się nie da :) Okej, niech Ci będzie, ja kończę temat :)
złóż petycję o uznanie tego filmu za komedię, parlament i Prezydent to załatwią w 2 godziny :D