Poniżej możecie obejrzeć kilka zdjęć z dwóch nowych produkcji. Jedną z nich jest najświeższy horror
Johna Carpentera "The Ward", drugim -
"Everything Must Go" z
Willem Ferrellem w roli głównej.
"The Ward" to historia młodej pacjentki szpital psychiatrycznego. Na oddziale trudno jest jednak powrócić do równowagi, gdyż poza innymi pacjentkami zmagać trzeba się i z nawiedzającym korytarze duchem pewnej dziewczyny.
(kliknij w zdjęcie, aby powiększyć)
"Everything Must Go" natomiast opowiada o alkoholiku, który traci pracę i zostaje wyrzucony z domu przez żonę. Bohater spędza kolejne cztery dni, próbując sprzedać swoje rzeczy.
(kliknij w zdjęcie, aby powiększyć)