Ciekawa fabuła, dobrze napisany główny bohater, akcja, zero CGI, brutalny i po prostu bardzo fajny. Pierwszy od dawna film, który nie wpycha do gardła żadnej ideologii, nie mówi, ze ten czy tamten jest lepszy czy dobry. Ten film został napisany w taki sposób, żeby w dwie godziny dostarczyć widzowi jak najwięcej rozrywki. Tyle i aż tyle, zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Przez tę przeklętą pandemię niestety nie ma szans, żeby zarobić tyle na ile zasługuje. Serdecznie polecam wszystkim.
Akurat oglądam i jest do filmu wciskana ideologia wegańska - bohater jest fanem syntetycznego mięska, w filmie co chwilę jest wałkowany dylemat między tym czy bohater i konwojenci to oprawcy czy ofiary...
Nie mam pojecia o wpychaniu jakiej ideologii piszesz. Jest kupa swietnych filmow sensacyjnych obecnie,zadnej ideologii tam nie widze.