Same tło fabularne nie powala jakoś szczególnie oryginalnością, ale można było z tego zrobić dobry film. Niestety nie ma w tym żadnej głębi, widz ma po prostu przyjmować to co widzi na ekranie. Akcja rozwija się nijako, postacie zostały słabo przemyślane, a morderca jest zwyczajnie nudny i nieciekawy (zresztą jego...
Szkoda, że na końcu w przedostatniej scenie - łom zabrany, pistolet też, niby nie zostawili śladów, ale glówny bohater wzywa windę, używając przycisku nagą dlonią, zostawiając tym samym odciski palców.. może szczegół, ale moim zdaniem rażą takie błahe błędy..
Główny bohater policjant Brant,wiecznie pijący alkohol i nałogowo palący papierosy nagle udaje się w pieszy pościg za uciekającym mordercą.Przebiega jak gdyby nigdy nic sprintem parę kilometrów,skacze po dachach,a koniec w scenie przy wagonach absolutny brak zmęczenia,zero zadyszki,trzęsących się rąk.
Głupota goni...